Athletic Club - Celta Vigo, wynik meczu 4-3

W emocjonującym meczu La Liga, który odbył się w San Mamés Barria, drużyny Athletic Club i Celta Vigo stawiały na atak, co przyniosło imponujący wynik 4-3. Od samego początku obie drużyny prezentowały ofensywną grę, a wynik na przerwę wynosił remis 2-2. Ostatecznie to gospodarze zdołali zdobyć kolejne dwie bramki i zapewnić sobie zwycięstwo. Przyjezdni jednak nie dali za wygraną i również zdobyli trzy gole, jednak nie wystarczyło im to na wywalczenie punktów. Mecz ten dostarczył kibicom wielu emocji i gwarantuje, że rozgrywki La Liga są niezwykle intensywne i nieprzewidywalne.

Relacja z meczu: Athletic Club - Celta Vigo

San Mamés Barria zapełnił się po brzegi, kibice obu drużyn mieli okazję śledzić emocjonujące widowisko na murawie.

Gospodarze rozpoczęli mecz w dobrym stylu, jednak to goście jako pierwsi otworzyli wynik. Iago Aspas w 25. minucie zdobył bramkę, zmuszając drużynę Athletic Club do odpowiedzi.

Odpowiedź nie zmusiła jednak zespołu Celta Vigo do zbyt długiego oczekiwania. Oihan Sancet doprowadził do wyrównania w 37. minucie, niestety nie cieszyli się zbyt długo, gdyż J. Bamba ustawił wynik na 1-2 w 41. minucie.

Nie chcąc oddać inicjatywy, gospodarze szybko odpowiedzieli. Gorka Guruzeta w 45. minucie wyrównał wynik na 2-2, dając kibicom i swojej drużynie nadzieję na lepszy wynik w drugiej połowie.

Drugą połowę zespół Athletic Club rozpoczął zdecydowanie lepiej. Gorka Guruzeta zdobył swoją drugą bramkę w 52. minucie, dając swojej drużynie prowadzenie 3-2.

Jednak radość kibiców z Bilbao nie trwała zbyt długo. J. Strand Larsen zdobył bramkę dla Celta Vigo w 66. minucie, ponownie wyrównując wynik.

Emocje sięgnęły zenitu w doliczonym czasie gry. Álex Berenguer zdobył bramkę na wagę zwycięstwa w 90. minucie, ustalając wynik na 4-3 dla Athletic Club.

Mecz nie obył się bez kartek. Unai Simón oraz Raúl García zostali ukarani żółtymi kartkami po stronie gospodarzy, natomiast Iago Aspas oraz Vicente Guaita po stronie Celta Vigo.

Sędzia Juan Luis Pulido Santana, Spain, zdecydowanie miał pełne ręce roboty, ale mimo wszystko zdołał dobrze poprowadzić mecz.

W końcu kibice zgromadzeni na San Mamés Barria mogli cieszyć się z zasłużonego zwycięstwa swojej drużyny. Niewątpliwie ten mecz był jednym z najbardziej emocjonujących widowisk w La Liga tego sezonu.